Forum  Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Muse

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Strona Główna -> Muzyka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Bliss
Administrator


Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 17:08, 30 Maj 2009 Temat postu: Muse

Od jakiegoś czasu mam cały czas włączonego Winampa albo mp3 z Muse (musiałam sobie kupić akumulatorki, bo baterie po jednym dniu padały). Przed soundtrackiem Zmierzchu nie słyszałam o tym zespole, dopiero wtedy zakochałam się w Supemassive Black Hole, ale jakoś bardziej się nie zagłębiałam. Ostatnio z nudów postanowiłam posłuchać czegoś więcej i teraz już nie przestaję. Jak nie mam słuchawek w uszach, to sama sobie nucę Smile Moja ulubione piosenki to: New Born, Time Is Running Out, Sing For Absolution, Blackout, Overdue, Ruled by Secrecy, The Small Print, Exo-Politics, Butterflies and Hurricanes, Stockholm Synrdome...no dobra przystopuję, bo wypiszę wszystko.
A czy o Bliss też mam wspominać? Very Happy


I skoro to pierwszy post to wypiszę wszystkie albumy Muse:

Showbiz - 1994r.

1. "Sunburn" – 3:54
2. "Muscle Museum" – 4:23
3. "Fillip" – 4:01
4. "Falling Down" – 4:34
5. "Cave" (Bellamy, Wolstenholme) – 4:46
6. "Showbiz" – 5:16
7. "Unintended" – 3:57
8. "Uno" – 3:38
9. "Sober" – 4:04
10. "Escape" – 3:31
11. "Overdue" – 2:26
12. "Hate This & I'll Love You" – 5:09



Origin of Symmetry - 2001r.

1. "New Born" – 6:01
2. "Bliss" – 4:12
3. "Space Dementia" – 6:20
4. "Hyper Music" – 3:20
5. "Plug In Baby" – 3:40
6. "Citizen Erased" – 7:19
7. "Micro Cuts" – 3:38
8. "Screenager" – 4:20
9. "Darkshines" – 4:47
10. "Feeling Good" (Brucisse, Newley) – 3:19
11. "Megalomania" – 4:38



Absolution - 2003r.

1. "Intro" – 0:22
2. "Apocalypse Please" – 4:12
3. "Time Is Running Out" – 3:56
4. "Sing for Absolution" – 4:54
5. "Stockholm Syndrome" – 4:58
6. "Falling Away with You" – 4:40
7. "Interlude" – 0:37
8. "Hysteria" – 3:47
9. "Blackout" – 4:22
10. "Butterflies and Hurricanes" – 5:01
11. "The Small Print" – 3:28
12. "Endlessly" – 3:49
13. "Thoughts of a Dying Atheist" – 3:11
14. "Ruled by Secrecy" – 4:54


Black Holes and Revelations - 2006r.

1. "Take a Bow" – 4:35
2. "Starlight" – 3:59
3. "Supermassive Black Hole" – 3:29
4. "Map of the Problematique" – 4:18
5. "Soldier's Poem" – 2:03
6. "Invincible" – 5:00
7. "Assassin" – 3:31
8. "Exo-Politics" – 3:53
9. "City of Delusion" – 4:48
10. "Hoodoo" – 3:43
11. "Knights of Cydonia" – 6:06


The Resistance - 2009r.

Pozostaje tylko czekać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lyra.
Człowiek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Forks

PostWysłany: Sob 17:13, 30 Maj 2009 Temat postu:

Times is running out, Hysteria, Supermassive black hole, Sunburn, In your world, Starlight, Plug in baby, Invincible, Muscle museum, Unintended <333 Kocham ich po prostu!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Człowiek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:24, 30 Maj 2009 Temat postu:

Unintended,Bliss,Time is Running Out,Apocalypse Please,Butterflies and Hurricanes,Supermassive Black Hole te są najlepsze reszta też fajna ale te słucham najczęściej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rathole
Administrator


Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:30, 30 Maj 2009 Temat postu:

Uwielbiam ten zespół ! Cały czas w głośnikach ..

Starlight, Bliss( Very Happy) , Hyper Music, Feeling Good, Time is running out , Map of the Problematique < - tych mogę słuchać na okrągło.

Muse się chyba nigdy mi nie znudzą. Nie zespół z tak wspaniałymi tekstami Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
revenga
Nowonarodzony


Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 23:19, 26 Cze 2009 Temat postu:

Rzeczywiście Muse jest zespołem o bardzo ambitnych tekstach i nietuzinkowej muzyce Wink A do tego New Born, Knights of Cydonia, Exo-Politics i The Small Print są nie do pobicia xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kizia-Mizia
Człowiek


Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraśnik

PostWysłany: Wto 18:04, 21 Lip 2009 Temat postu:

No któż inny mógł założyć ten temat xDD
Też zakochałam się w Muse po Zmierzchu.
Słuchałam wszystkie ich piosenki i chyba żadna mi się nie nie podobała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia.!
Nowonarodzony


Dołączył: 14 Sie 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Pon 3:54, 17 Sie 2009 Temat postu:

słuchałam sporo piosenek Muse, ale i tak najbardziej podobało mi się Supermassive Black Hole :] inne też były fajne, nie chce mi się wypisywać tytułów, ale to jest jednak najlepsze

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zmierzchomankaa
Nowonarodzony


Dołączył: 29 Sie 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 19:58, 29 Sie 2009 Temat postu:

Ja też nie słyszałam o tym zespole przed obejrzeniem Zmierzchu ;P
Dopiero po mi się wkręcił.
Uwielbiam piosenki tego zespołu a najbardziej : Supermassive black hole oraz Hysteria <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bliss
Administrator


Dołączył: 28 Maj 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:24, 18 Wrz 2009 Temat postu:

Ogólnie to wstyd się przyznać, że przegapiłam premierę i dopiero dwa dni temu (całe dwa dni po czasie) przypadkiem natknęłam się na wiadomość, że Muse wydało już swoją nową płytę. Ale ok, zaległości już nadrobiłam i chyba się zakochałam... A najważniejsze - znowu bardziej wolę Muse od MM. I, oczywiście, moje serce zdobyła to płytka. Od kiedy mam ją całą, tj. od wczoraj, gryzę, jak mi ktoś zabiera mp3.
To może od początku.

Pierwsza piosenka - Uprising - to ją usłyszałam jako pierwszą i... z początku nie byłam zachwycona. Taki lekki pop... niestety. Ale. Jak to ja, posłuchałam jeszcze kilka razy i teraz należy już do listy moich "naj". I jeszcze tekst. Kolejny przykład tego, że Muse nie musi mieć samych tekstów "I love you...". So c'mon Razz

Druga - Resistance - nie powiem, też mi się podoba. A szczególnie refren, który kojarzy mi się z piosenkami rockowymi z czasów Beatlesów czy Rolling Stonesów Very Happy Początek jest... nudnawy, ale jak się rozkręci to nie jest źle.

Trzecia - Undisclosed Desires - a tu właśnie kocham początek. Zwrotkę też. Refren lekko zajeżdża popem, ale - a jakże inaczej - I like it Very Happy

Czwarta - United States of Eurasia. Hmm, to mój favourit nie jest. Nie jest zła, ale to jakoś nie moje klimaty. Takie... wzniosłe...

Piąta - Guiding Light - też taka... patetyczna. Na pewno nie usunę jej z playlisty, ale raczej będzie się zdarzać, że ja pominę.

Szósta - Unnatural Selection - i w końcu znowu mogę wrócić do zachwytów. I organiasto-kościelny początek, i cała reszta - świetne. A szczególnie ta zmiana tempa w czwartej minucie, a potem powrót do wcześniejszego...

Siódma - MK Ultra - skłamię, jak powiem, że nie jest popowa. Ale ok. Da się znieść. Uwielbiam te zmiany tempa.

Ósma - I belong to you - i tu podoba mi się wszystko. Mam lekko popowy początek, potem ładny rock i nagle... sama nie wiem, jak to nazwać. Fragment po francusku. Jak jakaś miłosna piosenka z musicalu ze wczesnych lat ubiegłego wieku. Ale znowu piękne całkowite zmiany charakteru piosenki. A to lubię. I tylko to trąbkowate-coś pod koniec psuje mi efekt.

Na koniec, ostatnie trzy utwory, bo piosenkami ciężko je nazwać - Exogenesis Symphony, Pt. 1 - Overture, Exogenesis Symphony, Pt. 2 - Cross-Pollination, Exogenesis Symphony, Pt. 3 - Redemption - i tu się zacinam... Nie wiem, co mogę o nich powiedzieć. Z pewnością o wiele bardziej wolę pozostałe piosenki. Te są zupełnie inne. No tak, rock i muzyka klasyczna to rzeczywiście coś zupełnie innego Wink Ciężko nawet wybrać mi spośród tych trzech jedną ulubioną, bo po prostu takie coś mi nie leży. Ale jeśli już, to pierwsza i trzecia są jeszcze w miarę, druga najgorsza. Przynajmniej jest wokal i to ratuje sytuację.

Podsumowując, płyta BARDZO zróżnicowana. Jej gatunek to niby rock alternatywny/progresywny, ale chyba nie tylko ja wyraźnie wyczuwam tu pop i klasykę. Uwielbiam ją właśnie za ten nagłe przeskoki. W jednej piosence jakby kilka gatunków. I nie przeszkadza mi żaden z nich (no, pop tak troszeczkę...). Dzięki temu wszystko jest naprawdę... ciekawe. Kto by pomyślał, że w "I belong to you" Mat nagle zacznie śpiewać, jakby się przeniósł o kilkadziesiąt lat wstecz.
Ok, skończył mi się już słowotok, nie wiem, co mogłabym jeszcze dopisać. So... zakończę.

Ale ogólnie: The Resistance


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Duffy
Nowonarodzony


Dołączył: 03 Cze 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:29, 19 Wrz 2009 Temat postu:

Wcześniej jakoś niespecjalnie interesowała mnie muzyka tego zespołu. Szczerze? Miałam ją gdzieś. W okół mnie panowała epidemia na ich twórczość, bo nietroszcząca się o moje zdrowie psychiczne Bliss latała z mp3 i rozsiewała zarazki. Ale ja się zaszczepiłam i nie dałam. Potem zaczęłam słuchać tylko kilka piosenek, np. : Hysteria, Time Is Running Out, Bliss, Exo-Politics. I to były początki choroby. Ale że wirus - Bliss rozwijał się, bo zwariował totalnie, to i dopadł mnie ze swoją szatańską miłością do Muse. No i teraz to już jestem chora psychicznie (dobra Bliss, masz rację, ja od dawna zaliczam się do grona osób, które powinny znaleźć się w zakładzie psychiatrycznym, ale czemu mi to robisz i każdego dnia przypominasz? xD) i do tego ćpunką, która jara się muzyką. Niedługo będę musiała odizolować się od Ciebie. xD (Nie ciesz się, na Mansona szczepie się regularnie.) Ale dziękuję Ci Bliss, bo dzięki Tobie na pokochałam tego rodzaju muzykę.
Ostatnia płyta jest booooska jak komedia Dantego. Uprising - to mój ulubiony kawałek. Słucham go i popadam w histeryczny śmiech. A moja mama po raz kolejny wspomina o terapii. Nawet taki półtoraroczny krasnal, siedzi mi pod biurkiem i bije się tarką w głowę w rytm muzyki.
Jeszcze jeden taki numer, a daje słowo, że dostanę zawału.
O Edwardzie, dlaczego wcześniej nie słyszałam tego głosu?
Na koniec posumowanie - Muse jest zajebiste. Ave Muse.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Duffy dnia Sob 9:33, 19 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex
Człowiek


Dołączył: 29 Maj 2009
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:17, 02 Mar 2010 Temat postu:

Coke Live Music Festival
20 i 21 sierpnia
Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.


Ceny biletów:

Karnety - 200 PLN
karnety z polem namiotowym 220 PLN;
bilet jednodniowy 115 PLN

jedna z gwiazd festiwalu to właśnie MUSE !
kto się wybiera ? xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Strona Główna -> Muzyka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin